Kacper Woryna został bohaterem Boll Teamu podczas finałowej rundy cyklu Speedway Best Pairs, która odbyła się w Gnieźnie. Osłabiona drużyna Bolla miała za zadanie obronić drugie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu, a dzięki znakomitej postawie juniora ROW-u Rybnik, plan udało się zrealizować.
Z powodu przeciwności losu, które napotkały Boll Team przed finałową rundą SBP 2017, właściciel zespołu zmuszony był do wytypowania nowej trójki zawodników, dla których priorytetem była obrona drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej. Trzech debiutantów podołało zadaniu, a największy wpływ na końcowy sukces miał Kacper Woryna, który w debiucie w cyklu Speedway Best Pairs zdobył dwanaście punktów. Warto podkreślić, że uczestnik cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, w każdym wyścigu dojeżdżał do mety na punktowanej pozycji.
- Tragedii nie było. W pierwszej fazie zawodów miałem problemy z odpowiednim dopasowaniem się do toru. Wydawało mi się, że jestem wolny. Pod koniec zawodów było zdecydowanie lepiej – powiedział Woryna.
Zawodnicy Boll Teamu obronili drugie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu SBP 2017, a co za tym idzie, wykonali nakreślony plan w stu procentach.
- Pokazaliśmy klasę. Drużyna było mocno osłabiona, a nasza trójka debiutowała w cyklu Speedway Best Pairs. Cieszy fakt, że udało się obronić drugą pozycję, ponieważ to był nasz priorytet – dodał junior ROW-u Rybnik.
Woryna jest w trakcie najlepszego sezonu w dotychczasowej karierze. Wysoka zdobycz punktowa podczas finałowej rundy SBP świadczy o potencjale drzemiącym w zawodniku Boll Teamu.
- Chciałbym podziękować za otrzymaną szansę. Jestem zadowolony ze swojego występu, choć wiem, że nie ustrzegłem się kilku błędów. Cały czas pracuję, by za każdym kolejnym razem było coraz lepiej. Wykonuje ciężką pracę nad sobą i walczę dalej – stwierdził reprezentant Polski.
Tegoroczna edycja Speedway Best Pairs była drugą, w której zmierzyły się ze sobą drużyny sponsorskie. Według Kacpra Woryny, format cyklu jest atrakcyjny zarówno dla kibiców, jak i dla zawodników.
- Speedway Best Pairs to świetna formuła zawodów. Nie codziennie można oglądać najlepszych na świecie zawodników, którzy jeżdżą parą pod tym samym szyldem. Śmiało można dostrzec podobieństwa do Formuły 1. Myślę, że warto kontynuować taki format, ponieważ to świetna promocja sportu żużlowego – zakończył Kacper Woryna.